Przed sądem w Hajnówce postawionych zostało 5 osób, którym grozi nawet 5 lat więzienia za… okazanie solidarności. Ich „winą” było to, że nakarmiły, ogrzały i przewiozły ludzi, którzy utknęli w lesie na granicy polsko-białoruskiej. Wśród nich były kobiety, dzieci – wszyscy w dramatycznej potrzebie. Osoby, które udzieliły potrzebującym pomocy humanitarnej, są dziś oskarżane jak przestępcy. 

Na granicy od lat trwa kryzys humanitarny, a pomoc organizacji społecznych i mieszkańców często jest jedyną szansą na przeżycie dla zagubionych i wycieńczonych ludzi. Kryminalizowanie tych działań nie tylko łamie moralne zasady, ale jest też naruszeniem międzynarodowego prawa – w tym prawa do życia. Pomoc humanitarna nie może być karana. Przeciwnie – powinna być chroniona, a działania osób takich jak piątka z Hajnówki wspierane. 

Nie pozwólmy, by solidarność była ścigana jak przestępstwo. Wzywamy do natychmiastowego zakończenia represji wobec osób niosących pomoc i wdrożenia realnej ochrony obrońców praw człowieka.

Podpisz petycję – stań po stronie prawa, człowieczeństwa i solidarności!