Irene Khan: Nowy wyrok dla Aung San Suu Kyi jest haniebny

11 sierpnia sąd w Rangunie uznał liderkę ruchu prodemokratycznego, laureatkę Pokojowej Nagrody Nobla orz najwyższej nagrody Amnesty Intrnational – tytułu Ambasadora Sumienia za 2009 rok za winną złamania warunków aresztu domowego, po tym jak niezaproszony mężczyzna spędził w jej domu dwie noce w maju tego roku. Na podstawie sekcji 22 Prawa o Bezpieczeństwie Państwa, sąd skazał Daw Aung San Suu Kyi na 3 lata więzienia, zmienione na 18 miesięcy aresztu domowego. To mniej niż maksymalny możliwy wyrok pięciu lat więzienia.
-Birmańskie władze mają nadzieję że wyrok krótszy niż maksymalny będzie uznany przez społeczność międzynarodową za oznakę łagodności. Ale tak nie jest i wyrok ten nie może być tak postrzegany, zwłaszcza przez ASEAN i ONZ. Aung San Suu Kyi, która była pozbawiona wolnosci prez 13 z ostatnich 20 lat, przede wszystkim nigdy nie powinna zostać aresztowana- – powiedziała Khan.
Aung San Suu Kyi jest jednym z 2150 więźniów politycznych w Birmie. Jej wyrok zapadł wsród wielu innych pogwałceń praw człowieka dokonywanych obecnie na mniejszościach etnicznych. Na początku czerwca armia zmusiła cywilów z mniejszości Karen do pracy przymusowej w prowincji Kayin. Spowodowało to ucieczkę około 3500 uchodźców do Tajlandii.
Przeczytaj o Aung San Suu Kyi i innych więźniach sumienia w Birmie i zażądaj ich uwolnienia: wyślij petycję do Ministra Spraw Zagranicznych Myanmar: na http://amnesty.org.pl/suu