Ukraina: skandaliczna decyzja władz Kijowa o zakazaniu parady środowisk LGBTI

Arina Lytvynova, sędzia kijowskiego sądu administracyjnego odczytuje orzeczenie zakazujące pierwszej parady ruchu LGBTI w tym mieście. - Amnesty International

Arina Lytvynova, sędzia kijowskiego sądu administracyjnego odczytuje orzeczenie zakazujące pierwszej parady ruchu LGBTI w tym mieście. – Amnesty International

W czwartek sąd stwierdził, że parada nie może się odbyć, ponieważ 25 maja odbywają się jednocześnie obchody Dnia Kijowa. To pierwszy raz, gdy kijowska rada miasta zwróciła się do sądu, by zakazał wszystkich wydarzeń publicznych zaplanowanych na ten dzień, które nie są organizowane przez same władze miejskie.
Władze za główny argument podały przed sądem zagrożenie atakami na aktywistów i aktywistki ruchu gejów, lesbijek, osób biseksualnych, transpłciowych i interseksualnych, mimo że wcześniej policja zapewniła, że zagwarantuje bezpieczeństwo demonstrantom.
W zeszłym roku kijowska parada ruchu LGBTI została odwołana z powodu groźby ataków ze strony skrajnie prawicowych grup.
Ta decyzja jest wymierzona w mieszkańców Kijowa. Zamiast dać wszystkim możliwość świętowania tego dnia, władze wybierają i mówią, kto ma, a kto nie ma prawa świętować. Nie możemy się zgadać na taki przejaw dyskryminacji – powiedziała Weronika Rokicka, koordynatorka kampanii Amnesty International Polska.
Organizatorzy parady zostali poinformowani o dotyczącej marszu rozprawie w czwartek rano, o godzinie 9 – dwie godziny przed jego rozpoczęciem. Odmówiono im prawnej reprezentacji, ponieważ nie mieli czasu dopełnić formalności z tym związanych.
Nie tylko odmawia nam się korzystania z wolności zgromadzeń, ale także prawa do rzetelnej rozprawy przed sądem – powiedział Stas Mischenko, rzecznik KyivPride2013.
W sądzie organizatorzy powoływali się na artykuł 11 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który wielokrotnie był przywoływany przez Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) podczas wydawania wyroków w sprawie zakazów podobnych marszów. Przywołali także wspólne pismo Amnesty International i Human Right Watch wzywające władze ukraińskie, by pozwoliły na odbycie się parady. Artykuł 11 wskazuje jasno, że wolność zgromadzeń może być ograniczana tylko w wyjątkowych przypadkach, z powołaniem się na interes narodowy lub bezpieczeństwo publiczne, by zapobiec zamieszkom lub szerzeniu się przestępczości.
Sędzia nie odniósł się do przedstawionych orzeczeń ETPCz i przedstawił organizatorom obowiązek ponownego zgłoszenia zgromadzenia policji w odpowiednim czasie, jednocześnie sugerując, że nowy wniosek, zakładający, że parada odbędzie się poza centrum miasta, też może zostać odrzucony. Organizatorzy planują mimo to ponowne zgłoszenie z wyznaczeniem trasy poza centrum.
Amnesty International i inne krajowe i międzynarodowe organizacje pozarządowe wezwały władze Kijowa, aby zapewniły, że marsz Kyiv Pride odbędzie się w spokoju i bez zakłóceń. Unia Europejska i wiele zagranicznych placówek dyplomatycznych przyłączyło się do tego wezwania, wyrażając poparcie dla wydarzenia.