W Neapolu o urbanizacji i prawach człowieka

-Miliony osób nadal żyje w nieodpowiednich warunkach zamieszkania, warunkach, które uwłaczają ich godności -mówi Draginja Nadaždin, dyrektorka Amnesty International Polska. Amnesty International w ramach prowadzonych kampanii dotyka kwestii związanych ze znaczeniem prawa do mieszkania, skupia się wokół problemów osób mieszkających w slumsach oraz ich prawach podstawowych.
-Osoby, które żyją w slumsach pozbawione są praktycznie wszystkiego. Nie mają dostępu do kanalizacji, czystej wody, toaleta to luksus, nie wspominając o elektryczności -podkreśla Nadaždin. -Projekty urbanizacyjne, deweloperskie, rozwojowe oraz upiększające przestrzeń miejską powodują, że siłą wysiedla się tysiące osób. Jednak władze nie przeprowadzają żadnych konsultacji z daną społecznością, nie informują o wysiedleniach i uniemożliwiają złożenie odwołania, jeżeli decyzja o wysiedleniu jest w ogóle wydana. W rezultacie wiele osób pozostaje bez dachu nad głową, innym oferuje się tereny, na których życie grozi trwałym uszczerbkiem na zdrowiu. Taka sytuacja nie jest do zaakceptowania -dodaje.
-W tym roku Forum odbywa się we Włoszech -państwie, w którym od lat przymusowo wysiedla się Romów. Władze tego kraju nie gwarantują równości wszystkim swoim obywatelom. Również zamożne kraje naruszają jedno z podstawowych praw człowieka -prawo do mieszkania. Czas głośno zacząć o tym mówić -podsumowuje Nadaždin.
Delegaci Amnesty International obecni podczas Forum będą działać na rzecz zwiększenia świadomości na temat sytuacji milionów osób, których nie gwarantuje się prawa do mieszkania oraz które doświadczają przymusowych wysiedleń.