Wielka Brytania: Historyczny wyrok stwierdzający nielegalność działań służb specjalnych

Dzisiejszy wyrok został wydany przez Investigatory Powers Tribunal (IPT), niezależny organ, który ma jurysdykcję nad praktykami brytyjskiej Centrali Łączności Rządowej (GCHQ), służb bezpieczeństwa (MI5) i służb specjalnych (MI6). Trybunał stwierdził, że stosowane do tej pory procedury brytyjskiego rządu “przyjmowania, przechowywania i przesyłania przez brytyjskie władze prywatnej komunikacji osób znajdujących się w Wielkiej Brytanii, które zostały uzyskane przez władze USA” stanowią złamanie międzynarodowych standardów praw człowieka.
– To historyczne zwycięstwo w walce o prawo do prywatności i wolności słowa –  powiedziała Rachel Logan, dyrektorka programowa Amnesty International w Wielkiej Brytanii.
– Rząd Wielkiej Brytanii został sprowadzony na ziemię. Rząd pogrywał w kotka i myszkę w sprawie inwigilacji – opowiadał o “bezpieczeństwie narodowym”, starając się zatuszować bezprawne wykorzystywanie prywatnych danych.
– Rządy na całym świecie są coraz bardziej chciwe i pozbawione skrupułów w sposobie, w jaki zbierają i wykorzystują nasze dane osobowe. Chodzi o to, aby pokazać, ze prawo istnieje po to, by utrzymać działania rządów w ryzach.
Amnesty International, Liberty, Privacy International, Amerykańskiej American Civil Liberties Union i inne organizacje wniosły sprawę do IPT. Po raz pierwszy trybunał orzekł, że praktyki inwigilacji prowadzone przez rząd były bezprawne.
Jednak IPT stwierdził także, że wymiana informacji w zakresie inwigilacji między USA a Wielką Brytanią jest obecnie legalna ze względu na ujawnienie przez rząd podczas procesu zabezpieczeń zastosowanych podczas uzyskiwania danych od władz amerykańskich.
Amnesty International zdecydowanie się z tym nie zgadza, ponieważ ujawnienie w ograniczonym zakresie polityki rządu jest dalekie od zapewnienia, że wymiana danych jest zgodna z prawami człowieka.  Organizacja zamierza zakwestionować wyrok IPT przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka.