Talibowie przyznali się do zamachu oraz zagrozili ponownymi atakami, aż do drugiej tury wyborów prezydenckich zaplanowanych na 7 listopada.
To jeden z najkrwawszych ataków na placówkę ONZ w Afganistanie od początku amerykańskiej interwencji w tym kraju w 2001 r.
Amnesty International przypomina talibom, że atakowanie ludności cywilnej to zbrodnia wojenna. Jeżeli, jak mówią talibowie, podobne ataki mają być częścią strategii zakłócenia najbliższych wyborów, to mogą one podlegać ściganiu jako zbrodnie przeciwko ludzkości.
Zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości są najcięższymi przestępstwami w ramach prawa międzynarodowego. Amnesty International wzywa talibów do natychmiastowego zaprzestania ataków. Odpowiedzialni za planowanie i wykonywanie zamachów powinni zostać osądzeni.
Miliony Afgańczyków pozostają uzależnieni od międzynarodowej pomocy w kwestiach żywności, wody, opieki zdrowotnej i edukacji. Atak na placówkę ONZ podważa zdolność sił międzynarodowych do pomocy Afgańczykom.