Uganda: homofobiczne prawo wywołało nową falę represji i przemocy

– Skutki wprowadzenia w krótkim okresie ustawy o porządku publicznym, ustawy o walce z pornografią i ustawy o walce z homoseksualizmem są zatrważające. Nowe prawo nie tylko uprawomocniło naruszenia praw człowieka przez funkcjonariuszy państwa, szczególnie przez policję, ale także pozbawiło wiele osób możliwości dochodzenia sprawiedliwości, a tym samym zwiększyło bezkarność sprawców przemocy ze względu na orientację seksualną i tożsamość płciową – powiedziała Weronika Rokicka, koordynatorka kampanii Amnesty International Polska.
Raport Rule by Law – Discriminatory Legislation and Legitimized Abuses in Uganda (Rządy nowego prawa – dyskryminujące ustawy i uprawomocnione naruszenia praw człowieka w Ugandzie) pokazuje ofiary nowych przepisów oraz wskazuje na niepokojące zjawiska, które przez ostatnie 18 miesiący nabrały nowej skali: arbitralne aresztowania, bicie, znęcanie się, nierzetelne procesy, przemoc seksualna wobec osób LGBTI. Na nowej fali stygmatyzacji wiele osób straciło także pracę lub zostało wyrzuconych z mieszkania, które wynajmowało. 35-letnia Brenda powiedziała badaczom AI:
Aresztowano mnie w poniedziałek rano. Czekałam w Kampali na taksówkę, która miała mnie zawieść do domu. Policjant powiedział kolegom: “To są ci ludzie, którzy niszczą nasze społeczeństwo. Musimy walczyć z homoseksualizmem”. Potem bili mnie pałkami i krzyczeli: “Dlaczego ubierasz się jak kobieta, skoro jesteś mężczyzną?” Zadzwonili po dziennikarzy, którzy robili mi zdjęcia. Wcześniej pracowałam jako fryzjerka, ale po aresztowaniu straciłam klientów. Jeden powiedział mi: “Homoseksualista nie może dotykać moich włosów”, inni po prostu mi nie zapłacili.
Wiele osób, niesłusznie, przekonanych jest, że donoszenie na osoby homoseksualne jest obowiązkiem, za którego niedopełnienie grozi kara. Ten zapis został usunięty z ustawy o walce z homoseksualizmem podczas prac nad nią, ale dyskusje medialne połączone z wypowiedziami polityków i wielu duchownych wprowadziły dezinformację i nasiliły stygmatyzację.
Ustawa ograniczyła też dostęp do służby zdrowia. W kwietniu 2014 roku policja weszła do placówki Water Reed Project należącej do organizacji zajmującej się przeciwdziałaniem HIV. Otrzymywało tam wsparcie wiele osób ze społeczności LGBTI. W czerwcu ministerstwo zdrowia zapewniło, że wszyscy mają dostęp do służby zdrowia bez jakiejkolwiek dyskryminacji, jednak strach przed rozpoznaniem jako osoba LGBTI i przekazaniem tej informacji policji jest ogromny i uzasadniony.
Po uchwaleniu ustawy o walce z pornografią nasiliły się ataki na kobiety, które “ubierają się wyzywająco”, a ustawa o porządku publicznym ograniczyła wolność zgromadzeń i stowarzyszania się.
Ustawa o walce z homoseksualizmem (Anti-Homosexuality Act) została uchwalona w grudniu 2013 roku, po 4 latach dyskusji w parlamencie. W sierpniu tego roku Sąd Najwyższy uchylił ją ze względu na brak kworum przy jej uchwalaniu, ale nie ze względu na dyskryminacyjny charakter i niezgodność z Konstytucją. Tym samym jest wielce prawdopodobne, że dojdzie do ponownego głosowania nad nią.
Polecamy też komentarz Weroniki Rokickiej w “Dzienniku Opinii” Krytyki Politycznej >>>

Fot. Okładka raportu.