Cywile w Gazie i Południowym Izraelu muszą być bezpieczni

Jest to rekordowa liczba ofiar w ciągu czterech dekad izraelskiej okupacji Zachodniego Brzegu i Strefy Gazy. Wśród ofiar izraelskiego bombardowania Gazy jest wielu palestyńskich cywilów oraz policjantów, którzy nie brali bezpośredniego udziału w walkach.
-Nieproporcjonalne użycie siły przez Izrael jest bezprawne i może spowodować dalsze wybuchy przemocy w całym regionie- – mówi Amnesty International. -Eskalacja przemocy ma miejsce w okresie, gdy ludność cywilna codziennie walczy o przetrwanie z powodu blokady, która utrudnia dostawy nawet żywności i leków do Gazy.-
-Hamas i inne palestyńskie grupy zbrojne ponoszą część winy za obecny wybuch przemocy. Ich ciągłe ataki rakietowe na miasta i wioski w południowym Izraelu są bezprawne i w żaden nie mogą zostać sposób usprawiedliwione- – mówi Amnesty International.
-Wspólnota międzynarodowa musi bezzwłocznie interweniować, aby zapewnić ochronę cywilów w rejonie objętym przemocą i sprawić, że blokada Gazy zostanie zniesiona.-
Najnowszy izraelski szturm podwyższa liczbę Palestyńczyków zabitych przez siły izraelskie w tym roku do około 650, czego co najmniej jedna trzecia to nieuzbrojeni cywile, w tym 70 dzieci. W tym samym okresie, grupy palestyńskie zabiły 25 Izraelczków, w tym 16 cywilów, w tym czworo dzieci. Na przestrzeni ostatnich ośmiu lat konflikt izraelsko-palestyński kosztował życie około 5000 Palestyńczyków i 1100 Izraelczyków. Większość ofiar po obu stronach to nieuzbrojeni cywile, w tym 900 dzieci palestyńskich i 120 dzieci izraelskich.
W ciągu ostatnich tygodni agendy ONZ, które dostarczają 80 procent potrzebnej żywności dla półtora miliona mieszkańców Gazy, wielokrotnie donosiły o odmowach wpuszczania pomocy humanitarnej do Gazy.
Izraelska blokada sprawiła, że w ciągu ostatniego pięcioipółmiesięcznego zawieszenia broni między Izraelem, Hamasem i innymi palestyńskimi grupami zbrojnymi, życie mieszkańców Gazy wcale nie było łatwiejsze. Zawieszenie broni zostało praktycznie przerwane, kiedy sześciu palestyńskich bojowników zostało zabitych przez siły izraelskie 4 listopada, a następnie palestyńskie rakiety zostały wystrzelone w kierunku miejscowości w południowym Izraelu.