Egipt: Apelacja w Kairze

-Ten proces nigdy nie powinien mieć miejsca. Zatrzymanie lub uwięzienie wyłącznie na podstawie faktycznej lub też domniemanej orientacji seksualnej jest dyskryminacją i narusza międzynarodowe prawo i praktykę w zakresie praw człowieka- stwierdziła organizacja.

Jutro, 20 grudnia, Amnesty International opublikuje raport: -Egipt: Tortury i kary więzienia ze względu na faktyczną lub domniemaną orientację seksualną-, w którym potępia kryminalizację dobrowolnych stosunków seksualnych pomiędzy mężczyznami w miejscach prywatnych. Geje w Egipcie doznają dyskryminacji i przemocy ponieważ ich faktyczna lub domniemana orientacja seksualna jest uważana jako zagrożenie dla powszechnie akceptowanych norm społecznych.

Przypadek siedemnastoletniego Mahmud’a jest kolejnym smutnym przypadkiem niepowodzeń władz egipskich w zakresie obrony praw człowieka swoich obywateli włączając w to tortury i kary więzienia. W pokrewnej sprawie, 14 listopada, dwudziestu jeden mężczyzn zostało skazanych za -notoryczną rozpustę-, następny za -obrazę religii- i kolejny za oba zarzuty łącznie, na kary więzienia od jednego do pięciu lat. Amnesty International uznała 22 z 23 mężczyzn jako więźniów sumienia. Przypadek dwudziestego trzeciego mężczyzny jest nadal rozpatrywany przez organizację.

-Ludzie którzy są zatrzymani lub uwięzieni ze względu na swoją tożsamość, włączając w to ich faktyczną lub domniemaną orientację seksualną są więźniami sumienia i powinni być natychmiastowo i bezwarunkowo zwolnieni- powiedziała Amnesty International.

Skazanie 23 mężczyzn nastąpiło po procesie przed Specjalnym Państwowym Trybunałem Bezpieczeństwa ds. Wykroczeń w Kairze. Trybunał ten nie daje oskarżonemu prawa apelacji od wyroku. W odróżnieniu od sprawy nieletniego Mahmud’a, w tym przypadku nie było możliwości aby wyrok skazujący został poddany procedurze kontrolnej.

Proces naruszał również zasady niezależności władzy sądowniczej gdyż werdykt tego trybunału musi być przedłożony Naczelnikowi Wojskowemu (the Military Governor), który ostatecznie decyduje czy podtrzymać lub też unieważnić werdykt bądź też rozpocząć proces na nowo. Taka ingerencja przez władzę wykonawczą stanowi rażące naruszenie -Podstawowych zasad ONZ w sprawie niezależności władzy sądowniczej-.

Amnesty International otrzymała kilka doniesień Egipcjan, którzy byli torturowani po prostu za to kim są. Tylko od początku roku 2001 kilkudziesięciu ludzi zostało zatrzymanych na długie miesiące wyłącznie ze względu na faktyczną lub domniemaną orientację seksualną. Zatrzymani relacjonowali, iż byli torturowani, między innymi bito ich kijami w podeszwy stóp (tzw. falaka). Po aresztowaniu, mężczyźni zostali zatrzymani na posterunku policji, gdzie byli bici i znieważani słownie przez policjantów. Jeden z nich powiedział Amnesty International: -Prawdziwe bicie rozpoczęło się na posterunku. Bili nas rękoma i nogami, trzciną i grubym kijem. Potem kazali nam się rozebrać do samej bielizny i kontynuowali obelgi i upokorzenie.-

Amnesty Internationa wzywa władze egipskie do:

  • bezwarunkowego i natychmiastowego zwolnienia wszystkich uwięzionych ze względu na faktyczną lub domniemaną orientację seksualną;
  • przeglądu ustawodawstwa w kontekście naruszeń międzynarodowych standardów praw człowieka, które może prowadzić do oskarżenia lub ukarania ludzi wyłącznie ze względu na faktyczną lub domniemaną orientację seksualną czy też tożsamość płciową i za zwykłe korzystanie z przysługujących prawa do wolności myśli, sumienia i religii;
  • zapewnienia, iż wszystkie zarzuty stosowania tortur zostaną niezwłocznie, gruntownie i bezstronnie zbadane;
  • zagwarantowania wszystkim oskarżonym uczciwego i wolnego procesu, włączając w to prawo do apelacji przed wyższą instancją;
  • poprawienia ochrony dzieci i zagwarantowania, iż żadna nieletnia osoba nie będzie przesłuchiwana bez obecności rodzica lub obrońcy.