Komentarz w sprawie antyimigranckich "patroli bezpieczeństwa"

W reakcji na informacje o “patrolach bezpieczeństwa”, które miałyby służyć kontrolowaniu bezpieczeństwa obywateli polskich w obawie przed cudzoziemcami, organizowanych przez Obóz Narodowo-Radykalny (ONR) w Łodzi i Grotnikach, gdzie znajduje się ośrodek dla uchodźców, Amnesty International Polska wystosowała pisma. W listach do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej, wójta gminy Zgierz Barbary Kaczmarek i komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi insp. Andrzeja Łapińskiego organizacja wezwała do zweryfikowania informacji. Jeśli te działania rzeczywiście mają miejsce, mogą odbywać się z naruszeniem prawa i zagrażać bezpieczeństwu mieszkańców i należy niezwłocznie podjąć działania.
5 kwietnia br. Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi poinformowała o zatrzymaniu mężczyzn, którzy nawoływali do nienawiści w materiale wideo nagranym w okolicy ośrodka dla uchodźców. Na nagraniu pokazywali między innymi siekiery i inne narzędzia przypominające broń. Wcześniej organizacja ONR informowała na swojej stronie internetowej o prowadzeniu “patroli bezpieczeństwa” w okolicy ośrodka dla uchodźców w Grotnikach. Bez względu na stopień powiązania spraw “patroli bezpieczeństwa” z Łodzi i Grotnik, liczba sygnałów o tym zjawisku wzrasta.
W odpowiedzi Komendant Wojewódzki Policji w Łodzi zapewnił, że zwiększona została liczba patroli w okolicy ośrodka dla uchodźców i że sytuacja jest monitorowana. Nie uzyskaliśmy w tym momencie odpowiedzi od dwóch pozostałych adresatów, u których interweniowaliśmy.
Wobec mających miejsce już wcześniej rasistowskich przestępstw z nienawiści w Łodzi, szczególnie wobec obcokrajowców, szybka reakcja na tego typu informacje jest niezbędna. Przestępstwa z nienawiści, zarówno te z użyciem przemocy, jak i nawoływanie do nienawiści i przemocy, budują atmosferę strachu i mają długofalowy wpływ na osoby należące do grup mniejszościowych. Ich ściganie i zapobieganie im jest ważnym zadaniem władz.

Tematy