USA: Ahmed Zuhair opuszcza Guantánamo

W oświadczeniu wydanym z okazji przekazania Arabii Saudyjskiej Zuhaira i dwóch innych obywateli tego kraju (Khalida Saada Mohammeda i Abdalaziza Kareema Salima Al Noofayaee) amerykański Departament Sprawiedliwości ogłosił, że -cała trójka stanie w ojczyźnie przed sądem, który oceni zasadność ich zatrzymania; potem trafią do programu resocjalizacyjnego pod kontrolą rządu Arabii Saudyjskiej; rządy USA i Arabii Saudyjskiej blisko współpracują we wszystkich sprawach związanych z przekazywanymi więźniami.-
Departament Sprawiedliwości podkreślił, że przekazanie więźniów było efektem działania Zespołu Zadaniowego ds. Rewizji (Guantánamo Review Task Force) powołanego dekretem prezydenta Obamy z 22 stycznia (por. The promise of real change: President Obama-s executive orders on detentions and interrogations, 30.01.2009, http://www.amnesty.org/en/library/info/AMR51/015/2009/en). Oświadczenie wskazywało też na fakt, że ci trzej więźniowie zostali zakwalifikowani do przekazania Arabii Saudyjskiej jeszcze przez administrację Busha. W przypadku Zuhaira miało to miejsce w grudniu 2008 r.
Ahmed Zuhair był przetrzymywany bez procesu i postawienia zarzutów przez 7 lat. Został zatrzymany pod koniec grudnia 2001 r. na targu w Lahore w Pakistanie przez dwunastu mężczyzn w cywilnych ubraniach. Zawiązano mu oczy i zabrano do domu w dzielnicy mieszkaniowej Lahore, gdzie, jak twierdzi, był torturowany. Na początku stycznia 2002 r. przeniesiono go do ośrodka wojskowego w stolicy kraju – Islamabadzie, gdzie był przetrzymywany w odosobnieniu przez około 10 tygodni. W połowie marca 2002 r. został przekazany do amerykańskiego więzienia w bazie sił powietrznych w Bagram w Afganistanie. Trzy miesiące później przeniesiono go do więzienia w Kandaharze, gdzie przebywał dwa tygodnie. Zuhair twierdzi, że w Afganistanie znęcano się nad nim poprzez zmuszanie do długiego klęczenia i rozbierania się podczas przesłuchań. Zuhair trafił do Guantánamo w czerwcu 2002 r. W połowie 2005 r. zaczął strajk głodowy protestując przeciwko temu, że był więziony bez postawienia zarzutów i przeciwko warunkom panującym w więzieniu. Od sierpnia 2005 r. karmiono go siłą.
Więzienie w Guantánamo opuściło w ciągu ostatniego miesiąca siedmiu innych więźniów. 11 czerwca czterech Ujgurów przekazano Bermudom, a Irakijczyk i Czadyjczyk powrócili do swoich ojczyzn. Natomiast 9 czerwca Tanzańczyk Ahmed Khalfan Ghailani został przewieziony do Nowego Jorku, gdzie odbędzie się jego proces przed sądem federalnym. Poprzednio stawał przed quasi-sądem wojskowym (tzw. komisją wojskową) w Guantánamo. Od początku roku Guantánamo opuściło jeszcze dwóch innych więźniów: w lutym Etiopczyk Binyam Mohammed powrócił do Wielkiej Brytanii, w której niegdyś mieszkał, zaś w połowie maja Algierczyk Lakhdar Boumediene trafił do Francji.
W Guantánamo wciąż przebywa wg doniesień 229 zatrzymanych. Amnesty International pozostaje zaniepokojone wolnym tempem rozpatrywania ich spraw.
Ahmed Zuhair i dwóch pozostałych obywateli Arabii Saudyjskiej zwolniono z Guantánamo w pierwszą rocznicę wydania przez Sąd Najwyższy USA słynnej decyzji w sprawie Boumediene przeciwko Bushowi, w której uznano, że więźniom Guantánamo przysługuje konstytucyjne prawo do podważania przed amerykańskimi sądami federalnymi legalności swojego zatrzymania. Jednakże do dnia dzisiejszego jedynie w przypadku garstki więźniów doszło do rozpraw dot. meritum zarzutów przeciwko legalności ich zatrzymania. W przypadku Ahmeda Zuhaira rozprawę taką planowano na 30 czerwca.
Pewna liczba więźniów, którym udało się podważyć legalność swojego zatrzymania przed sądem, nadal przebywa bezterminowo w bazie Guantánamo, pomimo wyroków nakazujących ich uwolnienie. Na przykład 13 Ujgurów pozostaje bezterminowo uwięzionych w Guantánamo po ponad 8 miesiącach od dnia, w którym sąd federalny stwierdził bezprawność ich przetrzymywania oraz nakazał ich uwolnienie i wpuszczenie na terytorium USA. Amerykańskie władze odwołały się od tego orzeczenia, argumentując, że decyzja w sprawie wpuszczenia kogoś na terytorium USA leży w kompetencjach władzy wykonawczej, a nie sądowniczej. Sprawa czeka na rozpatrzenie przez Sąd Najwyższy (szerzej na ten temat, por. USA: Detainees continue to bear costs of delay and lack of remedy, kwiecień 2009).
Nie ma potrzeby dalszego wysyłania apeli. Amerykańscy adwokaci Ahmeda Zuhaira podziękowali Amnesty International za nasze działania w tej sprawie. Oświadczyli też, że będą nadal dochodzić przed amerykańskimi sądami uznania, że przetrzymywanie Zuhaira było od samego początku bezprawne i nieuzasadnione.
Pilna Akcja Nr 08/350 + kontynuacja z lutego br.
AI Index: AMR 51/075/2009 (pierwotna akcja AMR 51/156/2008, kontynuacja AMR 51/028/2009)
Tłumaczenie: Marcin Natorski