Wielka Brytania: Decyzja Lordów Prawa otwiera drogę dla kolejnych deportacji

Rząd próbuje obecnie deportować dwie osoby, oznaczone w postępowaniach prawnych jako -RB- i -U- do Algierii, oraz trzecią osobę – Omara Othmana (znanego również jako Abu Qatada) do Jordanii. We wszystkich trzech przypadkach rząd polega na -zapewnieniach dyplomatycznych- ze strony rządów Algierii i Jordanii, mających sprawić, że mężczyźni będą przedmiotem poważnych naruszeń praw człowieka w krajach, z których pochodzą. Jednak ryzyko takie jest realne.
-Byłoby to głęboko niepokojące, gdyby decyzja Lordów Prawa została uznana za rząd Zjednoczonego Królestwa jako zielone światło dla deportowania osób do krajów, w których istnieje ryzyko pogwałceń praw człowieka, takich jak tortury i niesprawiedliwe procesy,- stwierdziła Nicola Duckworth, Dyrektor AI ds. Europy i Azji Środkowej.
-Zapewnień dyplomatycznych nie można egzekwować i dlatego nie można na nich polegać.-
Amnesty International wierzy, że poprzez poleganie na tych zapewnieniach rząd Zjednoczonego Królestwa osłabia system międzynarodowych traktatów praw człowieka, w tym ogólnoświatowy zakaz tortur i innych metod maltretowania. Zamiast tego faworyzuje on dwustronne uzgodnienia wynegocjowane z krajami, które w przeszłości wielokrotnie nie spełniały swoich zobowiązań międzynarodowych obejmujących zapobieganie i karanie osób odpowiedzialnych za tortury i inne metody nieludzkiego i poniżającego traktowania.
-Nikt nie może zostać deportowany, jeśli będzie to oznaczało stanięcie w obliczu tortur, bez względu na to, o co jest podejrzewany. Państwa nie mogą tak po prostu wybierać, którym osobom przysługują prawa człowieka,- stwierdziła Nicola Duckworth.
-Jeśli w stosunku do tych osób będą istniały zasadne podejrzenia o popełnienie przestępstwa karnego związanego z terroryzmem, to władze Zjednoczonego Królestwa zawsze mogą je oskarżyć i zorganizować im sprawiedliwe procesy. Nie można akceptować stosowania podejrzeń o terroryzm jako usprawiedliwienia dla wysłania kogoś, kto będzie narażony na tortury i inne poważne naruszenia swoich praw.-
Wielka Brytania już od kilku lat próbowała deportować pewną ilość osób, które, jak twierdzi, stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Zabiegano tylko o tak zwane -zapewnienia dyplomatyczne- ze strony krajów, do których takie osoby miały zostać zwrócone i w których będą narażone na poważne pogwałcenia praw człowieka, w tym tortury i inne metody maltretowania, a także rażąco niesprawiedliwe procesy.
tłum. Bartosz Kumanek