Państwa afrykańskie powinny wesprzeć Traktat o Handlu Bronią

Podczas zeszłego weekendu liderzy 52 krajów Commonwealth (18 z nich leży w Afryce), wezwali do lepszego kontrolowania broni lekkiej i strzeleckiej oraz rozpoczęcia negocjacji nad Traktatem Handlu Bronią. Kraje afrykańskie, włącznie z Mail, Ghaną, Senegalem i Kenią, właśnie poparły Traktat, którzy może zakazać transferów broni, prowadzących do łamania praw człowieka. Uczestnicy kampanii powiedzieli, że inne kraje Afryki powinny pójść za ich przykładem.
-W samej tylko Afryce Zachodniej mamy dwa kraje wychodzące z konfliktu, inne, gdzie konflikt jeszcze się tli i cztery, gdzie jest na krawędzi- – mówi Mohamen Coulibaly, regionalny doradca w sprawie redukcji konfliktów Oxfam. -Handel bronią podnosi ryzyko wybuchów aktów przemocy. To dlatego tak istotne jest, żeby przywódcy afrykańscy mówili jednym głosem, opowiadając się przeciwko działaniom, które mają tak druzgocący wpływ na ludzi z ich krajów-.
Działacze kampanii uznali, że kraje Peace and Security Council of the African Union (Komisji Bezpieczeństwa i Pokoju Unii Afrykańskiej) mogłyby przewodzić krajom popierającym Traktat o Handlu Bronią.
 -Temat francusko-afrykańskiego szczytu to afrykańska młodzież. Niekontrolowany handel bronią lekką i strzelecką niszczy życie milionów młodych ludzi w całej Afryce- – mówi Christiane Agboton-Johnson, dyrektor  Mouvement contre les Armes graves en Afrique de l’Ouest z Senegalu oraz jedna z liderek sieci IANSA. -W wojnach, takich jak w Sierra Leone i w Liberii, większość walczących to dzieci. Jednak kontrolowanie broni nie jest nawet w porządku obrad spotkania na szczycie. Nadszedł czas, żeby przywódcy afrykańscy za priorytet uznali restrykcyjną kontrolę broni-.
Szacuje się, że w Afryce subsaharyhskiej jest 30 milionów broni lekkiej i strzeleckiej. Ocenia się, że w samej tylko Afryce Zachodniej, od 1990 roku ponad 2 miliony ludzi zostało zabitych właśnie taką  bronią.

Pięć lat temu afrykańscy ministrowie wypracowali w Mali Deklarację z Bamako (Bamaco Declaration), wspólne stanowisko dotyczące nielegalnego rozprzestrzenienia się i handlu bronią strzelecką i lekką bronią. W ten sposób przedstawili swoją wizję rozwiązania problemu broni. Miało to pozytywny, choć niewystarczający, wpływ na pierwszą konferencje ONZ dotyczącą broni lekkiej i strzeleckiejj w 2001 roku.
Druga konferencja ONZ dotycząca broni lekkiej i strzeleckiej będzie miała miejsce w czerwcu 2006 roku w Nowym Jorku. Będzie ona okazją do wyrażenia światowej zgody na wprowadzenia Traktatu o Handlu Bronią. Jednak takie regulacje nie staną się rzeczywistością bez mocnego poparcia Afryki.
-Deklaracja z Bamako pokazuje, że przywódcy afrykańscy mogą mówić jednym głosem. Żeby  ich wpływ był rzeczywisty, powinni wyraźnie wezwać do globalnego zakazu transferu broni, używanej tak często do poważnego łamania praw człowieka- -mówi  Mark Neuman, koordynator Kampanii Broń Kontrolowana Amnesty International. -Podczas światowej konferencji ONZ, w czerwcu 2006 roku, afrykańscy liderzy muszą wspólnie wezwać do ściślejszego kontrolowania handlu bronią-.

Informacje dodatkowe:
Kraje Peace and Security Council of the African Union to: Algieria, Kamerun, Republika Kongo, Etiopia, Gabon, Ghana, Kenia, Lesoto, Libia, Mozambik, Nigeria, Senegal, RPA, Sudan i Togo.
Kampanię Broń Kontrolowana rozpoczęły organizacje Amnesty International, Oxfam International i International Action Network on Small Arms (IANSA) w październiku 2003. Jej cel to ograniczenie rozprzestrzeniania się broni i jej nadużywania oraz przekonanie rządów do wprowadzenia międzynarodowego, wiążącego Traktatu o Handlu Bronią.
Tłumaczenie Katarzyna Byrtek