Birma: Władze narażają ofiary cyklonu na głód, choroby i śmierć

20 maja birmański rząd – Rada Pokoju i Rozwoju (State Peace and Development Coucil – SPDC) – ogłosił zakończenie etapu obejmującego akcję ratunkową i pomoc humanitarną po katastrofie i obwieścił etap odbudowy. Wtedy też SPDC rozpoczęła akcję wysiedlania ocalałych z obozów.

Większość ofiar katastrofy nie może wrócić do swoich domów, zwłaszcza ci przesiedleni z obszarów szczególnie dotkniętych cyklonem takich jak delta rzeki Irawadi, która nie nadaje się do zamieszkania.

Benjamin Zawacki badacz Amnesty International ds. Birmy powiedział -Tysiące ludzi, którzy przetrwali katastrofę cyklonu teraz cierpi będąc w rękach SPDC-.

Informacje zebrane przez Amnesty International na podstawie doniesień naocznych świadków i wywiadów z osobami, które przebywały w miejscach dotkniętych katastrofą w momencie uderzenia cyklonu wskazują na pilną potrzebę zapewnienia przez SPDC pomocy zgodnie z międzynarodowymi standardami praw człowieka.

Amnesty International jest także zaniepokojona problemami związanymi z dostarczaniem pomocy humanitarnej. 16 maja SPDC za pośrednictwem swojej gazety New Light of Myanmar zobowiązała się do -wszczęcia śledztwa w sprawie [przywłaszczenia pomocy] by wykryć przestępców i ukarać ich zgodnie z prawem-. Amnesty International popiera takie kroki i wzywa SPDC do nadzorowania dystrybucji pomocy humanitarnej oraz do zbadania wszystkich zarzutów kradzieży, nadużyć władzy i zmian przeznaczenia pomocy.

Benjamin Zawacki, który spędził w regionie ostatni miesiąc zbierając informacje z obszarów dotkniętych cyklonem powiedział -Biorąc pod uwagę długą listę nadużyć, jakich dopuściła się SPDC, organizacje humanitarne powinny być szczególnie wyczulone na działania SPDC, które mogły by zmieniać przeznaczenie pomocy bądź utrudniać jej niesienie-.

Amnesty International udokumentowała ponad 30 przypadków osób siłą usuniętych z miejsc takich jak klasztory i szkoły, gdzie znalazły schronienie.

W ciągu ostatnich dwóch tygodni akcja wysiedlania przybrała szerszy i bardziej systematyczny charakter. Władze zmusiły ludzi do opuszczenia Maungmya, Maubin, Pyapon oraz Labutta i powrotu do swoich wsi.

Z 45 obozów, jakie istniały w Payapon 28 maja zostały już tylko trzy. 23 maja w prowincji Rangun władze siłą usunęły 3000 ofiar cyklonu z rządowego obozu w Shwebaukan w północnym Dagon Myo Thit oraz z nieoficjalnego obozu w Stanowym Liceum nr 2 w Dala.

Naruszenia, do jakich dochodzi w Birmie to także konfiskaty pomocy humanitarnej i używanie jej niezgodne z przeznaczeniem. Amnesty International otrzymała informacje o ponad 40 przypadkach, gdy przedstawiciele władz konfiskowali, zmieniali przeznaczenie, bądź wstrzymywali dostawy pomocy humanitarnej, która powinna być rozdana ofiarom cyklonu.

Niezależnie od oświadczeń przywódców SPDC potępiających takie działania lokalni przedstawiciele władz są bezkarni. Na przykład: Amnesty International została poinformowana przez naocznych świadków, że 26 maja na moście Pan Hlaing w okręgu miejskim Hlaing Tharyar w Rangun dowódca policji U Luu Win zatrzymał konwój liczący 48 ciężarówek wiozących pomoc od prywatnych darczyńców z Birmy. 1 czerwca policja wciąż przetrzymywała ciężarówki.
Tłumaczyła: Gabrysia Cichowicz

Tematy